Jestem czysty, najedzony i zadowolony

Dzień zalicza się na +.
Pierwszy apel w mundurach. Świetna gra terenowa. Poznałem na niej Irlandczyków i inne obozy. Zeriba i brama podczas gry zostały dokończone.
Drewno i narzędzia zostały schowane tam, gdzie trzeba. Codziennie ok. 21:00 mniej więcej odbywają się walki bokserskie [była tylko jedna…], ale ja wolę pisać.

Jestem czysty, najedzony i zadowolony, ale za to śpiący.
3 lipca 2014
Artur Nowak, Zastęp 4